król , królem stoi
Pan P lubil oglądać w telewizji królowe Zycia. Z rzyjemnością mu się patrzyło na Dagmraę, tleniną wariatkę, która życie brała niezbyt serio i pomimo dorosłego już syna , za chowywała się nadal jak nastolatka. Smiał się zponaciąganych do granic możliwości bab i zastanawiał się po co na siłę robić z siebie nastolatkę.Dziwił się trochę Gabrielowi i Rafałowi, dlaczego w w kraju tak nietolerancyjnym obnoszą się ze swoją miłością. Uważał, że ich przygody są trochę naciągane na porzeby telewizji.Większą sympatię miał do Gabriela niż Rafała, ale i tak lubił ich oboje. Ich kłotniem czasemim go rozbawiały nadając kolorytu całemu programowi. no i oczywiście Iza i Patryk, którzy mieli zdaje się bajkowe życie. Piękna ona,piękny on i ich córka i piesek.Uwielbiał patrzeć na przepych w tym programie, ładne domy i stroje.Tak , oni mieli wszystko. Pieniądze i miłość,.a także dużo zabawnych i humorystycznych sytuacji rodem z komedii Barei.Ich życie dzięki temu nie było puste i jałowe.Ale kolorowe i śmieszne.
Komentarze
Prześlij komentarz