Anka i jej romans

Anka zaczęła czytać Romans Wszechczasów Chmielewskiej. Ale ta historia poplątana pomyślała. Najpierw obcy człowiek obserwuje nieznajomą kobietę. A potem dochodzi do ich spotkania i on wyjawia jej całą prawdę. Mówi ,że jest podobna do Basi, kobiety , którą kocha, ale nie może się z nia spotykać, ponieważ ona ma męża. Nic ich już prawie nie łączy,  ale on pomimo tego nie chce dać jej rozwodu. I wobec tego on , gdy ją zobaczył pomyślał, że jest do niego bardzo podobna. I wpadł na pomysł. czy przez parę dni nie mog ła by poudawać jego lubej przed owym mężem , a oni razem by wyjechali. Owa nieznajoma chociaż ma pewne obiekcje, zgadza się . Następuję wymiana. Mąż się nie kapuje , że to nie jego żona. Ale nieznajomej nie daje to spokoju, bo nie może sobie wyobrazić,Ze najbliższy członek rodziny nie może poznać swojej żony. Zaczyna więc szukać i znajduje zdjęcia , na których mąż to nie mąż.  A on też się przyznaję, że jest podstawiony. Póżniej przychodzi jakaś tajemnicza paczka, w której jest jakaś ikona. I tu następuje rozwiązanie zagadki.okazuje się bowiem, że to niebyła żadna romantyczna historia, tylko dwoje złodziei podstawiło ich za siebie, żeby dać nogę a cała wina spadnie na nich. Anka nie lubiła takich zagmatwanych historii. Ale czytała dalej, bo nie lubiła zaczynać czegoś , a potem nie kończyć. Zresztą ta cała sprawa chociaż była mocno zagmatwana zaczęła ją wciągać. W książkę tą trzeba było się dobrze wczytać, żeby zrozumieć dobrze ją zrozumieć.