Turyści rano obudzili się w wyśmienitych humorach. Całe zmęczenie ubiegłego dnia ustąpiło.Ubrali się i zeszli na śniadanie. A tam już parowała ciepła herbata, jajko na miękko i tosty, po za tym naleśniki i pomidory. Zjedli ze smakiem, podziękowali i ruszyli dalej, mówiąc , że będą reklamować pensjonat, jak już tylko będzie otwarty. Byli bardzo zadowoleni z wypoczynku. Czekał icjh jeszcze długa droga do miasteczk a oddalonego kilkanaście kilometrów , ale pogoda była lładna i w zasadzie taki spacer dobrze im zrobił.
Szukaj na tym blogu
Jest to blog złożony z krótkich opowiadań, a narratorem i głównym bohaterem w nim jest pan P. Opowiada on w nim o życiu swoim i swoich przyjaciół. Jest to słodko-gorzki obraz otaczającego nas świata ze szczyptą humoru i ironii.
fajne opowiadanie https://izabelaszymura.blogspot.com
OdpowiedzUsuń