LGBT i Naśladowca

Nie rozumiem , jak ludzie mogą być tacy nietolerancyjni wobec ludzi z LGBtT. Przecież to nie ich wina , że mają taką orientację seksualną. Nie da się ich z tego wyleczyć. Tak samo jak nie da wyleczyć się ludzi heteroseksualnych  z ich orientacji. To tak jakby powiedzieć człowiekowi heteroseksualnemu masz tu człowieka tej samej płci i się w nim zakochaj. No nie da rady. Smieszy mnie jeszcze jedno jak osoba herektoseksualna może pocałować osobę tej samej płcci. Wtedy hyba tylko ,g dy jesr pijana.Piętnujemy ich za ich seksualność , bo są w mniejszości. A nie zastanawiamy się nad tym , jak to by było gdyby nas piętnowano za naszą orientację. Piętnujemy nie tylko LGBt. ale i inne rasy, mniejszości narodowe, ludzi z niepełnosprawnościami. Nie wiem dlaczego to robimy. Być może wynika to z naszej małości. Z tego, że nie możemy uzmysłowić sobie tego , że są ci inni .A może dlatego, że chcemy, żeby wszyscy byli tacy sami, nie różnili się od nas. Mieli takie same poglądy, taką samą rasę, wiarę itd


Ostatnio lubię czytywać kryminały. Jestem akurat przy ksi.ążce Eriki Splider,, Naśladowca". Dwie agentki specjalne prowadzą sprawę morderstw małych dzieci. Jest to Kit Lungren i Mc Riggio.Morderca zawsze atakuje nocą, włamując się do pokoi małych dziewczynek , dusi je podczas snu i maluje uśta. Następnie układa w wymyśloną przez siebie pozę. Kiedyś sprawę tę prowadziła Kit Lungren ale z powodu osobistych, została odsunięta od śledztwa.Teraz morderca powraca, a śledztwo dostaje Mc Riggio. Jednak ponieważ . sprawę znała Ki,t zostaje oddelegowana do pomocy Mc Rigio. Z czego ta druga nie jest wcale do końca zadowolona. Ale niestety musi na to przystać . W dalszej części książki obie agentki zaczynają się dogadywać.